Maria Rodziewiczówna

Maria
powieściopisarka i nowelistka, pseud.: Żmogas, Maro, Weryho ur.30.01.1864r. w miejscowości Pieniuha (gub.grodzieńska, pow.wołkowyski) zmarła 6.11.1944 w Leonowie k.Skierniewic. Pochodziła z rodziny ziemiańskiej. Była córką Henryka i Amelii z Kurzenieckich, którzy za pomoc udzieloną powstańcom zostali zesłani na Syberię. Rodzeństwo: Celina (póĄniej zamężna Młodzianowska ) Henryk i Gabriela (zmarła w dzieciństwie).Maria początkowo była wychowywana przez dziadków Kurzenieckich w majatku Zamosze k.Janowa (na Polesiu),póĄniej zaś – po niedługiej śmierci obojga – przez daleką krewną i przyjaciółkę matki Karolinę Skirmunttową, w Korzeniowie na PińszczyĄnie. W roku 1871 na mocy amnestii rodzice Marii wrócili z Syberii i osiedlili się w Warszawie, gdzie początkowo znajdowali się w bardzo ciężkiej sytuacji materialnej. Zdecydowana poprawa nastąpiła w 1877 r, kiedy jej ojciec odziedziczył po swoim bezdzietnym bracie, Teodorze, majatek Hruszczowa w pow.kobryńskim k.Antopola na Polesiu. Majątek ten miał powierzchnię 1 533 ha i składał się w równych częściach: z lasów, ziemi uprawnej oraz łąk i nieużytków. W Warszawie Maria zaczęła uczęszczać na pensję p.Kuczyńskiej by póĄniej kontynuować naukę na pensji w Jazłowcu u niepokalanek. Podczas pobytu w Jazłowcu na jej postawę wpłynęła religijna i patriotyczna atmosfera panująca na pensji. Szczególnie duży wpływ wywarła na niej przełożona Marcelina Darowska oraz nieznana z nazwiska s.Gertruda, która próbowała pisać poezje, dramaty i powieści. Na pensji powstają pierwsze utwory Marii, które jednak nie znajdują uznania w oczach „mateczki” Darowskiej. Po śmierci ojca w 1881r. powoli majątek przechodzi w jej ręce, a 1887r. następuje formalnie go objęcie. Majątek obciążony jest długami ojca i stryja a także wymaga konieczności spłaty obojga rodzeństwa. Obciąwszy krótko włosy (za zezwoleniem matki), włożywszy buty z cholewami, krótką spódnicę i „męski” żakiet, Maria, zarządza Hruszczową, która zresztą nie przynosi większych dochodów a wymaga ciągłych wkładów pieniężnych. Stosunki polskiej dziedziczki z białoruskimi prawosławnymi chłopami układały się różnie. Od otoczenia ich przez dwór opieką medyczną, szerzenie ogólnej kultury, poprzez pobicie przez Marię pastucha z Antopola (jak donosiła warszawska prasa w roku 1890), po podpalenie przez chłopów jednego z folwarków, w którym spaliła się stodoła, młocarnia i obora z 50 szt. bydła aż do zakupu przez hruszczowskich chłopów dzwonów do kaplicy, darmowe zwiezienie cegieł na budowany kościóła i ofiarowaniem pisarce albumu z dedykacją: „Sprawiedliwej Pani i Matce za 50 lat wspólnej pracy” (r.1937). Maria debiutowała w r.1882 ogłaszając pod pseud. Maro dwie nowelki: Gama uczuć i Z dzienniczka Reportera w 3 i 4 numerze warszawskiego „Dziennika Anonsowego”. W r.1884 pod tym samym pseudonimem opublikowała w „¦wicie” opowiadanie Jazon Bobrowski i rok póĄniej tamże, opowiadanie Farsa panny Heni. Właściwa popularność Marii zaczęła się jednak od uzyskania przez nią zwycięstwa w konkursie literackim „¦witu” powieścią Straszny dziadunio (1886r.),publikowaną na łamach „¦witu” oraz lwowskiego „Dziennika Polskiego” a także w wydaniu książkowym. Umocniło i podtrzymało tę popularność kolejne jej zwycięstwa w konkursie powieściowym, tym razem organizowanym przez „Kurier Warszawski” w r.1888 , powieścią Dewajtis, opublikowaną na łamach tegoż „Kuriera”. W następnym roku powieść ta ukazała się w wydaniu książkowym, którą w latach póĄniejszych przetłumaczono na 9 języków europejskich. Dewajtis został na ogół przychylnie przyjęty przez ówczesną krytykę literacką i zauważony przez wszystkie ambitniejsze ówczesne pisma, których recenzentami często byli sami pisarze np. Maria Konopnicka. Dalsze powieści: Między ustami a brzegiem pucharu, Pożary i zgliszcza, Kwiat lotosu, Szary proch, Nowele, Błękitni, Hrywda i Ona zwiększyły jej popularność na Galicję i całe Królestwo Polskie O powodzeniu tych książek wśród szerokiej publiczności przesądziła ich bardzo wyraĄna tendencja patriotyczna (wątek o utrzymanie ziemi w polskich rękach oraz fabuła o powrocie „marnotrawnego syna do ojczyzny”) oraz stosunkowo uproszczona ich struktura. Z jej elementów szczególnie istotna okazała się kreacja plastycznych postaci, nawiązujących swą genealogią do baśni i mitów oraz rola wątków miłosnych i społecznych. Recenzenci jednakże przyjmowali tę twórczość bardziej krytycznie. Coraz bardziej znana czytelnikom pisarka koniec XIX w. do lat I wojny spędzała zasadniczo w Hruszczowej w towarzystwie jednej z dwu dalekich kuzynek, zarazem przyjaciółek i opiekunek: Jadwigi Skirmunttówny bądĄ Heleny Weychertówny. Jedynie zimą na 2 – 3 miesiące wyjeżdzała do Warszawy. Odbyła też kilka turystyczno-rozrywkowych wojaży zagranicznych: do Rzymu, Południowej Francji, Monachium a także Szwecji i Norwegii. Gospodarowanie w Hruszczowej i pisanie nowych powieści to były dwie pasje Marii na początku XX w. W tym okresie powstały powieści: Macierz , Wrzos (1903r.), Czahary (1905r.) i inne. W powieściach tych pojawia się krytyka mieszczańskiego zakłamania i „fałszywego” chrześciaństwa a także obraz robotniczej nędzy. Reakcją na wydarzenia 1905r. był nie tylko nurt w twórczości ale także rozwijająca jej działalność społeczna. Założyła – na wzór działających w Królestwie kół Zjednoczonych Ziemianek – w r.1906 tajne stowarzyszenie kobiece „Unia”, które zresztą szybko zostało włączone do Ziemianek. Przyczyniła się też do organizacji w Warszawie sklepu spożywczego i sklepu zajmującego się sprzedażą rzemieślniczych wyrobów ludowych oraz redagowaniem organów Zjednoczonych Ziemianek pism „Polski Łan” i „Ziemianki”, które jednak były tylko wewnątrzorganizacyjnymi biuletynami. W 1911r. Koło Zjednoczonych Ziemianek zorganizowało 25-lecie pracy literackiej autorki Dewajtisa, obchodzone bardzo uroczyście w Warszawie, na którym odczytano list Henryka Sienkiewicza, sławiącego przede wszystkim tendencje społeczne i zasługi patriotyczne Marii. Wybuch I wojny ¦wiatowej zastał pisarkę w Warszawie , gdzie zajmowała się działalnością szpitala wojskowego jak również Komitetu Pomocy Sanitarnej (zalążek PCK), pomagała także w organizowaniu tanich kuchni. W r.1915 wróciła na pewien czas do Hruszowej, podejmując opiekę nad uciekinierami (przeżycia z tego okresu zawarte są w książce Florian z Wielkiej Hłuszy. Zaczynała też uruchamiać zdewastowany majątek przekształcając go w gospodarstwo hodowlane. W okresie wojny polsko-radzieckiej znalazła się w Warszawie, gdzie pełniła obowiązki sekretarki w Komitecie Głównym PCK oraz została mianowana komendantką Kobiecego Komitetu Ochotniczej Odsieczy Lwowa, co przyczyniło się do przyznania jej w r.1924 Krzyża Oficerskiego Orderu Polonia Restituta. Po zakończeniu działań wojennych ponownie powróciła do Hruszowej. W r.1920 ukazała się drukiem w Warszawie jej najżyczliwiej przyjęta przez krytykę powieść Lato leśnych ludzi W powieści tej – pozbawionej niemal zupełnie wątku fabularnego – szczególną rolę pełnią upoetyzowane opisy piękna przyrody. Ta apoteoza natury szczególnie ceniona była w okresie międzywojennym. W odrodzonej Polsce usiłowała nadal prowadzić działalność oświatową i społeczną, pomimo zatargów ze starostą w Kobryniu i dezaprobatą dla rządowej polityki na kresach. Nazwiskiem popularnej autorki posługiwała się przede wszystkim endecja, a jej kolejne obchody jubileuszowe:w latach 1927, 1932 i 1937 przybrały charakter jawnie polityczny. W okresie tym obdarzona została nagrodą literacką im. Elizy Orzeszkowej i Wawrzynem Polskiej Akademii Literatury, którego nie przyjęła (1935r.) a także orderem „Pro Ecclesia et Pontifice” (1929r.). Mimo iż była w dwudziestoleciu międzywojennym jedną z najbardziej poczytnych autorek, której utwory były stale wznawiane, w wywiadach dziennikarskich określała siebie nie jako pisarkę, lecz z zawodu i zamiłowania przede wszystkim rolniczkę. Po r.1931 nie powstały już żadne nowe jej powieści. Wybuch drugiej wojny światowej zastał Marię w Hruszowej, z której została wysiedlona w paĄdzierniku 1939r. Majątek i dom przejął komitet miejscowej ludności a Maria z wierną Skirmunttówną po przekroczeniu Bugu (na fałszywych papierach) dostała się do Warszawy, gdzie spędziła ostatnie lata swojego życia w ciężkich warunkach materialnych. Tu zastało ją powstanie, podczas którego sędziwa już pisarka przechodziła lub była przenoszona do kilku różnych domów, otaczana przez przyjaciół, PCK i powstańców. Wyszła z Warszawy po kapitulacji aby kilka tygodni spędzić w Milanówku, póĄniej Żelaznej (majątek Aleksandra Mazarakiego) i na koniec w leśniczówce Leonów, gdzie po zapaleniu płuc zakończyła życie .Początkowo została pochowana w Żelaznej, ale 6.11.1948r. zwłoki przeniesiono do Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach co było zasługą jej przyjaciół i Warszawskiego Związku Literatów. Utwory Rodziewiczówny przełożono na kilkanaście języków: czeski, litewski niemiecki, serbochorwacki i węgierski. Trzy jej powieści sfilmowano: Wrzos (1938), Florian z Wielkiej Hłuszy (1938) i Między ustami a brzegiem pucharu (1939). W roku 1986 powstała swobodna adaptacja telewizyjna Lata leśnych ludzi. Po 1945 r. wznawiano kilkakrotnie kilka jej powieści, a w r.1985 krakowskie Wydawnictwo Literackie zainicjowało powieścią Dewajtis serię ” Z pism Marii Rodziewiczówny” pod redakcją A.Martuszewskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.